Widziałam film – „Przyjeżdża orkiestra”

18:38, niedziela, 30 Marzec 2014
To był pierwszy i jak na razie jedyny raz, kiedy obejrzeliśmy film do końca, a następnie włączyliśmy go ponownie od początku i obejrzeliśmy po raz drugi. Od tego czasu widuję go średnio raz w roku i karmię nim wszystkich przyjaciół i gości, zupełnie tak, jakby obcowanie z naszą rodziną było nierozerwalnie związane z Tym Filmem. Pożyczyłam go kiedyś koleżance, a gdy nie oddawała – kupiłam drugi egzemplarz. Nie mogłam nie mieć Go w domu za długo!
Do Izraela przyjeżdża egipska policyjna orkiestra z Aleksandrii, aby zagrać na uroczystym otwarciu centrum kultury. Nikt na nich jednak nie czeka, więc mimo wątłych funduszy, postanawiają dojechać na miejsce samodzielnie. Zamiast tego trafiają na zagubioną na pustyni prowincję…
Film jest powolny, lekko melancholijny, ale równocześnie zabawny i ciepły. Bo chodzi przecież o radość życia! Drugie dno to opowieść o zwycięstwie przyjaźni nad uprzedzeniami. Reżyser Eran Kolirin pokazuje przedziwne spotkanie ludzi reprezentujących dwie zwaśnione niedawno ze sobą narody.A że w Przyjeżdża orkiestra kolory mundurów są w najmodniejszym tego sezonu błękicie, to już tylko wartość dodana :)

 

10 thoughts on “Widziałam film – „Przyjeżdża orkiestra”

  1. Ostatnio nie jestem na bieżąco z jakąkolwiek kinematografią, ale o tym filmie słyszałam…bardzo chętnie bym obejrzałam, bo lubie filmy które zmuszają do myślenia.
    Pozdrawiam

Comments are closed.