Bądźmy szczerzy, sukienka jest trudna do wystylizowania. Bo to, co jest jej zaletą w tym wypadku staje się wadą. Nie ma co kombinować jaka góra do jakiego dołu. I generalnie – to bardzo dobrze.
Ale jeśli chodzi o pokazywanie się na blogu – to jest to trochę zbyt małe wyzwanie.
Chociaż z drugiej strony, nie jest aż tak źle. Mogłabym ją włożyć z białymi birkenstockami i dużą wiklinową torebką. I byłoby także pięknie
sukienka – Ennywear / sneakersy – Lacoste via Symbiosis / torebka – Wojewodzic