Najbardziej profesjonalnie postrzegany kolor – granatowy. Najbardziej profesjonalnie postrzegany fason – garnitur.
A len? Nie ma lepszego materiału na letnie upały. Naturalny i szlachetny, wybaczam mu lekkie zagięcia/przegięcia.
Piękny atramentowy kolor, trochę jak ciemny denim. Uniwersalny. Łączący się z wieloma innymi. Idealna podstawa capsułowej szafy.
spodnie – MAKALU
marynarka – MAKALU
bluzka – MAKALU
buty – Reserved / torebka – Parfois
Przed długie lata nie mogłam przekonać się naturalnego lnu. Dopiero rok temu kupilam sobie kilka ubrań wykonanych z tej tkaniny i osobiście jestem z nich bardzo zadowolona. Dziwię się trochę, że wczesniej nie odkryłam jego właściwości
nawet wygięty len wygląda lepiej niż tkanina syntetyczna
jest chłodny latem
jak również bardzo dobrze przepuszcza powietrze
Zwróciłam uwagę również na torebkę. Jest świetna. Uwielbiam torebki na łańcuszkach bo dodają stylizacji szyku.
Tak, pomięty len lepszy niż pomięty poliester!
Od dawna lubię ten materiał, ale od niedawna akceptuję, że nie wyglądam „jak spod igły”
Tak, świetnie powiedziane!
Ja też zaczęłam zwracać uwagę na skład tkanin moich ubrań, naturalne materiały to zupełnie inny komfort noszenia!
Właściwości lnu są znane od dawna jednak nie każdy chyba wie dość dobrze o nim. Cała stylizacja bardzo przypadła mi do gustu. I ten kolor naprawdę wygląda profesjonalnie, do pracy lub na spotkanie buznesowe to idealne rozwiązanie.
Fajnie, że Ci się spodobała! Len jest naprawdę miłym w używaniu materiałem.
Bardzo mi się podobały twoje ubrania. Pozdrawiam
dziękuję, bardzo mi miło!