Czy total denim look kojarzy się elegancko? Przynajmniej dla mnie – wychowanej w latach 90 (tam wtedy była moja młodość i tam rozwijał się mój gust modowy) takie totalnie jeansowe wizerunki nie były szczytem elegancji.
Ale moda się zmienia i styl się zmienia i poglądy też.
I tak jak ostatnio przeczytałam ponownie cytat z Lewisa Carrolla „czy gdyby mi kazano nosić na głowie twaróg, to bym go nosiła?” No tak, nosiłabym pewnie, bo po dłuższym okresie pokazywania, że twaróg na głowie szczytem elegancji, wszyscy temu ulegamy.
Teraz uważam denimowy total look za atrakcyjny. Odmładzający – a to w moim przypadku jest bardzo przydatną i przyjemną cechą. I za po prostu ładny.
Prezentuję dzisiaj look firmy MAKALU, która zaproponowała spodnie o takim lekko vintagowym wyrazie, a klasyczną kurtkę zastąpiła jeansową ramoneską, która dodaje rockowego charakteru całej stylizacji i nie ukrywam, że całkiem atrakcyjnego pazura. Uzupełniona o błękitne lustrzanki i równocześnie torbę, taką bardzo łaciatą i znowu nawiązującą do lat pewnie 70 lub do innych czasów słusznie minionych, czułam się naprawdę fajnie.
Buty na grubej podeszwie. Bardzo, bardzo współczesne buty ponieważ uważam, że kreowanie wizerunków, które są osadzone w 100 procentach dawnych czasach nie jest pomysłem dobrym dla osoby w moim wieku.
W takim wizerunku przesuniętym w czasie będzie fajnie wyglądała młoda dziewczyna, którą może ktoś posądzić, że przeniosła się teraźniejszości przy pomocy wehikułu czasu. A mnie to można by najwyżej uznać, że jak się ubrałam 30 lat temu, tak zostałam do dzisiaj
W każdym razie bardzo polecam wam takie ćwiczenia z totalnie jeansowymi ubraniami na całym ciele, bo są mocno odświeżające i dają dużo satysfakcji z patrzenia w lustro.
zdjęcia – Waldek Piotrowski