Spodnie w podróży

19:46, sobota, 9 Kwiecień 2022

spodnie

Tak, jak pisałam poprzednio – planowanie garderoby na hiszpańską podróż trwa. Na razie w głowie. W ramach bezsennych nocy układam zestawy kapsułowej walizki.
Nie za dużo rzeczy, żeby pasowały do siebie idealnie. Żeby były odpowiednie na panującą tam pogodę i na zaplanowane przez Waldka miejsca, które będziemy oglądać. A trasa jawi się co najmniej ekscytująco. Będę Was informować na bieżąco na instastories. A po powrocie postaram się zrobić obszerny wpis i napiszę, co oglądaliśmy, gdzie spaliśmy i czy warto!

Wracając do walizki. Na pewno spodnie będą niezbędne. Podróż samolotem, wieczorne leżenie brzuchem do góry, leniwy poranny spacer po pieczywo dla Waldusia (bo o moje bezgluteny muszę zadbać wcześniej, na wiejskie piekarnie nie liczę) wymagają czegoś wygodnego. Spodnie i leginsy są nieodzownym elementem podróżniczej walizki. Dresowe o typowym fasonie ze ściągaczem przy kostce albo szerokie fasony z miękkiej dzianiny. Wybieram takie, które będzie łatwo stylizować na sportowo, ale też na eleganckim stylu.
Po ostatnim wyjeździe wiem, że MUSZĘ kupić przed wyjazdem odpowiedniej urody damskie szorty i krótkie spodenki dla siebie. Podkreślam „damskie” bo na powyższym zdjęciu spodenki są pożyczone od Waldka, więc jakby męskie dość. Teraz chciałabym, aby ich fason był odpowiedni po pierwsze – dla kobiety 50+, a po drugie – także do miasta.

spodnie -2spodnie -3

Zdjęcia – Waldek Piotrowski